Nanomaska chroni przed mutacją delta wirusa Covid-19
Na początku lata wydawało się, że koronawirus może w końcu odpuścić, ale niestety w ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia o nowej mutacji delta. Zaczęła rozprzestrzeniać się w krajach europejskich, a ostatnio także w Czechach. Jego główną cechą jest wyższa zakaźność. Jednym z rozwiązań, obok szczepień, higieny i zalecanych środków, jest również sumienne noszenie półmasek filtrujących lub nanomasek w miejscach narażonych.
Czeski producent Batist Medical przetestował swoje nanomaski w prestiżowym laboratorium Nelson Labs w USA. Rezultatem jest certyfikat, który potwierdza, że skuteczność filtracji wirusowej nanomaski Batist Medical wynosi 99,8%.
„Cieszymy się, że certyfikowane laboratorium Nelson Labs w USA potwierdziło skuteczność naszych nanomasek. Ten certyfikat dowodzi, że nanomaski Batist mają nie tylko większą skuteczność filtracji niż maski FFP2, ale także FFP3. Nasze maski z filtrem z nanowłókien będą również chronić przed ostatnią znaną mutacją delta” – mówi Tomáš Mertlík, dyrektor generalny Batist Medical.
„Mutacje wirusa nie wpływają na rozmiar wirusa. Poszczególne warianty różnią się białkami powierzchniowymi (spike) i to powoduje, że łatwiej i szybciej łączą się z powierzchnią błony ludzkich komórek.
Tak więc, aby Nano Maska przestała być skuteczną ochroną nowa mutacja musiałaby być dużo mniejsza niż obecny koronawirus oraz mniejszy niż usieciowanie włókien (nanowłókien w masce).
Poza tym badanie było robione na bakteriofagu bacteriophage ΦX174 którego rozmiar wynosi 31-32nm a koronawirusy (cała grupa rozmiar waha się od 80-180nm)” – Ireneusz Reszel/ Ekspert Batist Medical.
Nanomaska jest odpowiednim rozwiązaniem nie tylko do normalnego użytkowania w sklepach, windach, transporcie publicznym oraz w miejscach narażonych na wakacje, ale także dla wielu pracowników, którzy mogą mieć problem z oddechem przy wykonywaniu pracy w półmasce filtrującej. Utrudnione oddychanie w półmasce filtrującej ffp2 czy ffp3 przez kilka godzin może być fizycznie wyczerpujące, podczas gdy w nanomasce oddychanie jest wygodne i naturalne. Ponadto wartość pozyskiwania nanomaski jest niższa niż w przypadku mniej skutecznych półmasek filtrujących. Podstawowe właściwości nanomasek to większa gęstość włókien, ich większa powierzchnia i średnia grubość włókien. Każda nanomaska ma łącznie 4 warstwy – dwie kryjące, jeden filtr i jedną nanowarstwę. Nanomaska Batist zawiera warstwę z polimerem PVDF, która tworzy bardzo cienką i gęstą warstwę filtrującą zdolną do wychwytywania nawet bardzo drobnych cząsteczek wielkości wirusa. Ważny jest również ładunek na powierzchni włókien, który aktywnie przyciąga nawet bardzo drobne cząstki. Każda nanomaska Batist składa się z troków lub gumek, drutu i samej tkaniny. Tkanina składa się z wewnętrznej i zewnętrznej kryjącej warstwy polipropylenowej, polipropylenowej warstwy filtracyjnej z aplikacją nanowłókien.
„Od samego początku pobieramy cały materiał od czeskich dostawców. Dostarczamy nanomaski szpitalom i placówkom medycznym, a także firmom z różnych segmentów, ale także konsumentom końcowym” – wyjaśnia Tomáš Mertlík z Batist Medical.